klara.j klara.j
153
BLOG

Rekordowo niskie bezrobocie

klara.j klara.j Gospodarka Obserwuj notkę 0

We wrześniu padł kolejny rekord wskaźników zatrudnienia w Polsce. Stopa bezrobocia rejestrowanego obniżyła się we wrześniu do 8,3 proc. wobec 8,4 proc. w sierpniu i osiągnęła najniższy poziom od maja 1991 roku. Spadek wskaźnika w skali miesiąca był taki sam jak w ciągu ostatnich 5 lat dla września (-0,1 pp m/m). Do spadku bezrobocia we wrześniu przyczyniła się wysoka dynamika zatrudnienia (zwiększyła się we wrześniu o 3,2 proc. r/r w porównaniu z 3,1 proc. r/r w sierpniu). Nastąpił także wzrost liczby ofert pracy zgłoszonych do urzędów pracy. We wrześniu zgłoszono 139,1 tys. ofert pracy, co daje wzrost o 0,6 proc. m/m i aż 8,8 proc. w stosunku do września ubiegłego roku.

W podziale na województwa najniższą stopę bezrobocia zanotowało zgodnie z panującym od lat trendem woj. wielkopolskie ( 5,1 proc.), a najwyższą woj. warmińsko – mazurskie (13, 7 proc.). Pozytywnym sygnałem jest to, że w woj. warmińsko – mazurskim bezrobocie obniżyło się aż o 2,3 proc. r/r, co jest najlepszym wynikiem w skali kraju.

Jednocyfrowy wynik bezrobocia utrzymuje się od marca 2016 r. W trzech pierwszych kwartałach br. bezrobocie cały czas spadało i wydaje się, że w ciągu najbliższych miesięcy trend spadkowy się utrzyma. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest wysoki popyt na pracę – w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku do urzędów zgłoszono 1.176,9 tys. ofert zatrudnienia, czyli o 17 proc. więcej niż w poprzednim roku. Wysoki popyt na pracę powodujący stopniowe nasilanie się problemów firm ze znalezieniem pracowników o odpowiednich kwalifikacjach jest podstawą do wzrostu presji płacowej.Średnia dynamika wzrostu wynagrodzeń od początku bieżącego roku jest wyraźnie wyższa (4,3 % r/r) niż w analogicznym okresie przed rokiem (3,5% r/r). Ekonomiści prognozują dalszy wzrost wynagrodzeń. Wzrost płac może nastąpić nie tylko w branżach, które potrzebują wysoko wykwalifikowanych pracowników, ale także w sektorach zatrudniających pracowników o niskich kwalifikacjach. Impulsem do tego może być obawa, aby dotychczasowi pracownicy nie odeszli z pracy po wprowadzeniu rządowego programu 500 +.

Jest jeszcze za wcześnie, żeby dogłębnie analizować wpływ programu 500+ na rynek pracy, ale pierwsze sygnały wskazują, że przepowiadane masowe rezygnowanie kobiet z pracy ze względu na otrzymywane zasiłki, w pierwszych miesiącach po wprowadzeniu programu nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości. Przy wzrastającym popycie na pracę bardziej prawdopodobny wydaje się wzrost wynagrodzeń w celu zatrzymania pracowników w przedsiębiorstwach.

Również prognozy mówiąc o tym, że imigranci z Ukrainy przybywający z miesiąca na miesiąc w coraz większej liczbie do Polski, będą wypierać Polaków z rynku pracy nie znajdują potwierdzenia w danych opublikowanych przez GUS. W pierwszym kwartale 2016 r. liczba wniosków o zezwolenie na pobyt czasowy wyniosła 61,2 tys. w stosunku do 40 tys. w analogicznym okresie ubiegłego roku. Obecnie liczbę legalnie pracujących Ukraińców szacuje się na ok. 600 tys., przy czym ta liczba z miesiąca na miesiąc się zwiększa. Obecność Ukraińców na polskim rynku pracy jest z pewnością pozytywna – pracownicy zza wschodniej granicy wypełniają lukę w zawodach, w których brakuje rąk do pracy, ale w dłuższej perspektywie może osłabiać skłonność pracodawców do podnoszenia wynagrodzeń, czyli będzie miała negatywny wpływ na wzrost presji płacowej.

Jak będzie kształtować się sytuacja na polskim rynku pracy w następnych miesiącach? Analitycy zgodnie prognozują dalszy spadek bezrobocia.W projekcie budżetu na przyszły rok rząd przewiduje, że stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec 2017 r. wyniesie 8 proc. (wobec prognozowanych 8,9 proc. na koniec 2016 r. i 9,8 proc. na koniec 2015 r.).Wzrost płac wraz ze wzrostem wydatków publicznych w ramach programu 500+ będzie napędzał konsumpcję, która jest z kolei motorem wzrostu gospodarczego. Wzrost gospodarczy będzie wymuszał wzrost zatrudnienia, przy czym prawdopodobnie odpowiedzią na zwiększone potrzeby przedsiębiorstw będą imigranci zza wschodniej granicy. Trudno oczekiwać, że poprawa na rynku pracy przyciągnie z powrotem polskich emigrantów zarobkowych, którzy opuścili kraj w ostatnich latach lub powstrzyma przed wyjazdem kolejnych – mimo towarzyszącej spadkom bezrobocia presji na wzrost wynagrodzeń płace w Polsce są i przez dłuższy czas z pewnością pozostaną na dużo niższym poziomie niż w krajach zachodniej Europy. 

klara.j
O mnie klara.j

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka